Budowniczy kapliczki św. Jana Nepomucena, na zawadzkiej „Wygodzie”




Jan Szymański, urodził się w 1803 roku, w Tykocinie. Był synem mieszczan, Macieja i Marianny z Kozłowskich. Gdy żenił się w 1827 z Marianną Nowak, był nauczycielem szkółki wiejskiej w Pajewie. Tu urodziły się im dzieci. W 1830-Teofila, 1832-Feliks, 1835-Weronika i w 1849-Marianna Aniela. W Pajewie, Jan początkowo był nauczycielem, a potem szynkarzem. W latach czterdziestych Szymańscy byli szynkarzami w Truskolasach Lachach. Tu w 1841, urodził się ich syn Piotr. W 1849, żyli na powrót w Pajewie, gdzie Jan był teraz malarzem i znów został ojcem. Ostatni poród (29/30 stycznia 1849), był dla M Szymańskiej, tragiczny w skutkach. Zmarła, rodząc Mariannę Anielę. 46-letni Jan, został sam z gromadką dzieci i niemowlęciem, ale... We wrześniu 1849, mieszkał już na Wygodzie w Zawadach i żenił się ponownie z 47-letnią panną, Franciszką Iżwińską ze Strękowa. W akcie tego małżeństwa, Jan opisany jest jako - obrońca sądowy i malarz z Tykocina.

Jest możliwe, że to właśnie Jan Szymański, wybudował wtedy na Wygodzie, kaplicę św. Jana Nepomucena, jako wotum dziękczynne, za wyzdrowienie chorego dziecka. Legenda głosi, że taka właśnie jest historia, powstania tej kaplicy z połowy XIX w. Na chrzcie Marianny, kumem był stolarz/rzeźbiarz z Tykocina, August Troll, który mógł być twórcą pierwszej, zaginionej figury Nepomuka.

Ciekawe czemu niedługo potem, Szymański opuścił Wygodę i znalazł się znów w rodzinnym Tykocinie. W listopadzie 1851, tykocińska parafia odnotowała zgon, Piotra Szymańskiego, 9 -letniego syna Jana i niegdyś Marianny, wyrobników z Tykocina. Drugie stadło Jana, nie trwało zbyt długo i zakończyło się jeżeli nie wcześniej, to wraz z jego zgonem (?). W Strękowie roku 1868, zmarła po prośbie chodząca, wdowa Franciszka Szymańska… 

A dzieci Jana? Zapewne przygarnęła je rodzina z Tykocina…  

 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz