Los potomków pierwszych zasadźców
wsi Zawady, w 126 lat później, nie był
dla nich łaskawy. Wydarzyła się bowiem tragedia, którą zakończyło ustanowienie
opieki nad małoletnimi dziećmi N. niegdy (nieżyjącego już) Jerzego Gedeita
dziedzica z Zawad.
„Przedłożono królowi Zygmuntowi I (Staremu) w imieniu NN.: Doroty, Heleny, Anny, Katarzyny, Zofii i Ewy małoletnich córek N. Jerzego Gedeita z Zawadów, iż ów ojciec ich niedawno przez N. Kaliksta brata swego rodzonego, a ich stryja, został okrutnie zabity”.
„Przedłożono królowi Zygmuntowi I (Staremu) w imieniu NN.: Doroty, Heleny, Anny, Katarzyny, Zofii i Ewy małoletnich córek N. Jerzego Gedeita z Zawadów, iż ów ojciec ich niedawno przez N. Kaliksta brata swego rodzonego, a ich stryja, został okrutnie zabity”.
„N. Swatka wdowa po N. Janie Gedeicie - babka ich oraz Anna wdowa po N.
Jerzym Gedeicie - matka ich (naturalne ich opiekunki) całe swe prawo do opieki
na N. Wojciecha Jawora, jako przyjaciela przelały, co aktami grodzkimi
łomżyńskimi potwierdzono, a co król zatwierdza”.
Dokument wystawiono w Krakowie po
św. Pawle 1540 roku.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz