Rok 1799. Komplanacja warta 890 złotych. Rozliczenia Suchodolskiego z dzierżawcą


Wstęp do dobrowolnego ułożenia się czyli komplanacji.



Dziedzic Andrzej Stanisław Suchodolski, przez trzy lata poprzedzające 1799 rok, wydzierżawiał swoje dobra Zawady panu Jakubowi Stempczyńskiemu. W tym czasie prawdopodobnie mieszkał w swoim majątku w Jeńkach koło Waniewa, ponieważ tam właśnie urodził się jego najmłodszy syn Józef.

W Komplanacji* z 15 czerwca 1899 roku, Stanisław Suchodolski rozlicza się z dzierżawcą Zawad, z poczynionych przez niego na rzecz wsi wydatków i zgadza się na zapłatę zobowiązań.

Są to: 

1. Podatki na sumę 465 złotych.
2. Zwrot za zboże wydane chłopom gruntowym, na zasiewy i życie - 266 zł. i 15 gr.
3. Wydatki  za zakup wołów, kupionych dla ludzi - 158 złotych i 15 gr. 

Razem 890 zł.

„…po indagacji  ludzi gruntowych i zupełnym obkalkulowaniu się (dziedzic) uznał, że poniesione wydatki gruntowe są sprawiedliwe, rzetelne i słusznie się od W-go Suchodolskiego, do powrócenia W-mu Stempczyńskiemu należą”. 

Suchodolski zobowiązuje się do zwrotu wszystkich zobowiązań w obecności świadków podpisanych na tym dokumencie. Z zastrzeżeniem iżby wszystkie rzeczy podług inwentarza oddane były (co oznacza że się pan Suchodolski z tym dzierżawcą rozstawał).


 


*Dawniej, akt zgody będący zakończeniem zatargu, zapobiegający procesowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz